Ostatnia część cyklu weków ... nasza ulubiona papryka. Ostatnimi czasy bardzo zmieniłem zdanie o paprykach. Moja wiedza wzrosła 200 razy. Pewnie część z Was wie, że pracuję w TEX MEXe z Tomkiem Jakubiakiem o nazwie s'poco loco ... tam świat papryki to inna bajka ... około 10 rodzajów przewija się codziennie w sosach i daniach, coś wspaniałego ... nigdy nie przypuszczałem, że jest ich tak dużo ... ja dla Was marynuje tą standardową czerwoną :)- papryka czerwona
- gorczyca biała cała
- ziele angielski
- oliwa z drugiego tłoczenia
- 6 szklanek wody
- 1 szklanka octu
- 1 szklanka cukru
- łyżeczka soli
Paprykę myjemy i oczyszczamy - filetujemy. Kroimy tak jak chcemy by znajdowała się w słoiczku, wkładamy do miski i zalewamy wrzątkiem w celu sparzenia.
Sparzoną paprykę wkładamy do słoików ... i tu znów nasza zasada, że tyle ile kupimy tyle robimy, nie używam proporcji. Ode mnie nie dowiecie się ile papryki na ile słoików :) Do każdego słoika wrzucamy kilka ziaren gorczycy i ziela a także łyżeczkę oliwy.
Aby przygotować zalewę gotujemy razem wodę z octem, cukrem i solą. Gdy zalewa się zagotuje wlewamy ją gorącą do słoików, następnie zakręcając bardzo szybko. Wszystkie słoiki wkładamy do garnka z ciepłą wodą i gotujemy - pasteryzujemy 5 min ... pamiętajcie by nie za długo, bo wtedy papryka w słoikach jest za miękka i nie jest tak dobra jakbyśmy chcieli :)
Powodzenia
D.
zdjęcia wykonane dzięki współpracy z MWW Studio - Jakub Wilczek



ulubiona przekąska mojej mamy. mogła by to jeść do wszystkiego. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia a papryka cóż na pewno [pyszna i niezastąpiona w zimę:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńpiękne ujęcia!
OdpowiedzUsuńach, też robię taką paprykę. jest wyborna :]
Zdjęcia zachęcają do robienia :) najważniejsza jest motywacja :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń