środa, 25 kwietnia 2012

Tartaletka w towarzystwie polędwicy i sera

Dziś spotkało mnie miłe zaskoczenie, mianowicie jeden z blogów - Maglowiec napisał o mnie :)
Z tej okazji dedykuję TARTALETKĘ Z POLĘDWICĄ Pani Ani Majewskiej autorce bloga.

- gotowe kruche ciasto
- kawałeczek sera żółtego
- kilka plasterków polędwicy
konfitura cebulowa
- jedno jajko
- 5 łyżek śmietany 18%


Rozgrzewamy piekarnik do 180-200 stopni.
Kruche ciasto wykładamy na specjalne kokilki do pieczenia małych tart i nakłuwamy widelcem. Wkładamy nasze ciasto na 10 min do piekarnika (rada: warto wyłożyć ciasto pergaminem i zasypać kaszą lub grochem, by nam nie zmieniło kształtu). Po podpieczeniu wyjmujemy wraz z pergaminem groch i wykładamy spód ciasta konfiturą, plastrami polędwicy, wszystko zalewamy masą z jajek, śmietany doprawioną solą i pieprzem a na koniec wkłądamy wycięte wcześniej kawałki sera żółtego i posypujemy oregano. Tak przygotowaną tartaletkę wkładamy do piekarnika (o tej samej temperaturze) na około 20 min, aż jajka się zetrą, a tarta zarumieni się z wierzchu. Po 20 min wyłączamy piekarnik a cisto zostawimy jeszcze chwilę w ciepłym piekarniku.
Tartaletkę podajemy na ciepło.

Moja propozycja to duet z kiełkami lucerny na liściach szpinaku.
Smacznego :)

1 komentarz:

  1. Dziękuję bardzo!
    Wygląda smacznie, na pewno smakuje wyśmienicie!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń